Wczoraj, nad Warszawą było takie niebo. Zapewne nie jest do wynajęcia, a szkoda. ...  więcej »

Panie i Panowie, oto B owie!!! Andrzej zodiakalny Byk, ale nie sugerujcie się nazwą, wzrost 1.90, szatyn z zakolikami, “gdz…  więcej »

W ostatnich dniach mamy okazję komentować istotne wydarzenia z punktu widzenia wyborcy o poglądach prawicowych. Mam na myśli oczywi…  więcej »

Był sobie polityk, Wiktor Andrijewycz Juszczenko. Polityk ów zrobił niezłą karierę. Na dworze Kuczmy był nawet premierem (nacze…  więcej »

Kiedy Natasza, razem z Janem Kantym, po raz pierwszy odwiedziła Pana Zbyszka, ten najpierw zaskoczony zdumiał się, po czym uśmiechn…  więcej »

Krótko i na temat. Mamy w Polsce coś takiego jak izba wyższa. Nie wiadomo tylko, po co. Żebyśmy byli państwem federalnym, jak Ni…  więcej »

Na moim domowym biurku króluje faks, solidny, ciężki model z wszystkimi bajerami. Lubię go. Bo znam go doskonale. Na ślepo wiem cz…  więcej »

To, że Pan senator Krzysztof Piesiewicz (dalej senator) jest podstarzałym lowelasem i co jakiś czas ma wewnętrzną potrzebę wyrwa  więcej »

Czasy były ciekawe, działo się dużo. Barbarzyński islam, ledwie pogoniony z Hiszpanii, wcisnął się do Europy przez Bałkany. H…  więcej »

W tekście występują dwie osoby, jedną nazwiemy A, drugą nazwiemy B, miejsca ni czasu nie zdradzimy, na końcu lub w komentarzach (...  więcej »

Jasne, bywają w życiu sytuacje, gdy size matters, ale ogólnie rzecz biorąc, wielkość jest przereklamowaną i zwykle _silikono…  więcej »

Słyszycie ciszę? Cicho. Bardzo cicho. Cichosza nawet… Wiedziona przeczuciem i dysponująca wiedzą myślę sobie, że cicho, bard…  więcej »

Jakiś czas temu, zainspirowany poświęcona Lacrimosie notką ...  więcej »

W obowiązkowych podręcznikach do języka polskiego, historii, tudzież innych, nie było żadnych, lub prawie żadnych, wzmianek o na…  więcej »

...  więcej »

Dzisiaj mija okrągła siedemdziesiąta rocznica wizyty Armii Czerwonej w naszym kraju pod pretekstem wyzwalania zachodniej Ukrainy i B…  więcej »

Codzienna poranna scenka z domu B : Marcelku, wstaaaaaawaaaaaj!!!! (to mama czyli ja) Wstajeeeeeeemy, wstajeeeeemy, kto rano …  więcej »

W lipcu mąż nieszczęśliwie stracił pracę. Jako, że na kierowniczym stanowisku miękką d..ę miał i takież serce świnia zo…  więcej »