Aktualizacja 01.04.2010: kontynuacja blogu już tylko na “Salonie 24”: [link] lat temu.salon24.pl/ _______ _czemuś się tak zamyśl…  więcej »

Impresje – ludzie (2) Podtytuł: Elegia o chłopcu warszawskim Kobieta studiująca poza swoim miejscem stałego zamieszkania (a wi  więcej »

Rzecz się miała w sobotę 9 stycznia 2010r. w obiad. Restauracja “Lwowska Kamanda” na ulicy Foksal. Ukraińskie piwo, mołdawskie w…  więcej »

Piękne są tylko chwile. Śpiewasz tak, żyjesz tak i wierzysz, że brzydki jest świat. Bzdura. Posłuchaj tej bajki. ...  więcej »

Ot, pospolie ruszenie osłów, najwyraźniej sponsorowane przez Orlen. Przeczytaj kuriozalny tekst o parówkach. Wystarczy? Dalej gru…  więcej »

W pierwszym odcinku było trochę zabawnie, troche poważnie, dlaczego warto się uczyć języka niemieckiego. Dziś będzie jak się u…  więcej »

Tak mi się melancholijnie zrobiło i przypomniała mi się jedna Wigilia, bardzo dawno temu, w roku 81. Pamiętam ją jak dziś…moż...  więcej »

Opowiada się dwie legendy. Jedną, że jest już za późno, przegapiliśmy moment na rewolucję, a co za tym idzie straciliśmy też...  więcej »

Rację miał redaktor Igor Janke, kiedy w dzisiejszym programie w radio powiedział, że „pani [HG W, prezydent stolicy i wiceprzewo…  więcej »

Ja to nazywam krzyżackim rozbrykaniem. Niech się wielki mistrz dowie, będzie miał się brat Zygfryd z pyszna! – Rodryg zaciera  więcej »

Na oko półtorej godziny dziennie słucham radia ( jeszcze za mojej młodości RADIO nie odmieniało się). Słuchanie radia wywołuje…  więcej »

Od czasu kiedy kierownik mgr. Spirytus Mowens zrezygnował z posady kaowca w remizie, a merlot zajął się gościnnymi występami w ok…  więcej »

Redakcje portali zrzeszonych w Konfederacji blogmedia24, niepoprawni oraz tekstowisko postanowiły wspólnie poprzeć ...  więcej »

Tak mnie naszło, miało byc o Kofcie, ale tekst zacząłem pisać i nie wychodził on, uświadomiłem sobie, że o Jonaszu Kofcie to j…  więcej »

Miętowe maliny. Maliny pachną miętą. Mięta w malinach:) Miętowo i malinowo jest u mnie na działce, lubię zbierac maliny, bo zry…  więcej »

Kiedyś... nie tak dawno… Już po ... Napisałam:  “Śmierć, dumnie i bezpardonowo przechadza się korytarzami, nie kryjąc si…  więcej »

Wieczór. Cholernie zimno, ale mrozu nie czuć. Nie myślano o nim. Z plecakami, torbami przemykali z uczelni do stoczni małymi grupka…  więcej »

Wiesz kochanieńka, ten Leonidas to był nieodpowiedzialny furiat, zupełny wariat jakiś. A znów taki Antymodos to narobił długów…  więcej »